Poniedziałkowy trening to 49 minut 45 sekund biegu, podczas których pokonałem dystans około 8 kilometrów, spalając przy tym 618,1 kcal. Dzisiejsze bieganie po sobotniej kuracji oczyszczającej było zdecydowanie lepsze i łatwiejsze od treningów biegowych w minionym tygodniu. Troszkę dawały się we znaki stawy, ale nie był to jakiś duży ból, który wpływałby na przebieg dzisiejszego biegu.
Trening rozpocząłem po godzinie 17, pogoda całkiem fajna, temperatura w okolicach 14 stopni, pochmurno, lekki chłodny wiaterek. Mam nadzieję, że uda mi się w tym tgodniu zrealizować 4 dni treningowe, gdyż od jakiegoś czasu treningi wykonuję wieczorem. Niestety poranne wstawanie jakoś mi ostatnio nie wychodzi. Być może ma na to wpływ branie przed snem tabletki na alergię.
Widzę, że stopniowo udaje się wydłużać treningi. Bardzo mnie ciekawi jeśli mogę spytać skąd tak dokładne wyliczenia odnośnie spalania kalorii podczas biegu? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwyliczenia spalonych kalorii podaje mi krokomierz. A jeśli chodzi o wydłużanie czasu treningów to niestety czy stety konieczność, gdyż dobrze zdaję sobie sprawę z tego, że tylko ponad 40 minutowy wysiłek powoduje skuteczną metodę do walki z nadmiarem tkanki tłuszczowej. Również pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń