Powered By Blogger

wtorek, 3 grudnia 2013

Czas grudniowego trenowania. Podsumowanie listopada 2013 r.

Zakończony przed trzema dniami listopad pod względem treningowym wypadł w moim wykonaniu bardzo przeciętnie, żeby nie napisać, że beznadziejnie. Wciągu 30 listopadowych dni udało mi się zrealizować jedynie 5 treningów biegowych i 3 treningi domowe na orbitreku. Jednak pomimo tak słabych osiągnięć treningowych zrzuciłem 1,7 kilograma, 1 centymetr obwodu w pasie i zmniejszyłem o 0,51 wskaźnik BMI. Oczywiście nie jest to wynik zadowalający, ale biorąc pod uwagę wszelkie okoliczności, które miały wpływ na realizację, a raczej nierealizowanie treningów, to jest to i tak wynik pozytywny.
Listopad jednak przeszedł już do historii, a więc w dniu dzisiejszym rozpocząłem treningi grudniowe. W dniu dzisiejszym zrealizowałem biegowy trening wieczorny o godzinie 19:00. W czasie 56 minut i 18 sekund pokonałem dystans 7,20 km spalając 718,1 kcal. Warunki do bieganie już bardziej zimowe niż jesienne. Termometr wskazuje niby 0 stopni, ale zmarznięta i twarda ziemia oraz zamarznięte kałuże dowodzą, że temperatura przy gruncie jest o kilka stopni niższa. Pomimo tego bieg był dość spokojny i łatwy.

1 komentarz:

  1. Pawle nie jest aż tak źle. Zrzucone niemal dwa kilogramy w ciągu miesiąca to nie jest zły wynik, Załóżmy, że uda się takie tempo utrzymać ci przez cały rok to w skali roku masz dokładnie 20,4 kilogramy mniej. Dlatego staraj się utrzymać choćby takie tempo, a będzie bardzo dobry wynik na koniec przyszłego roku. A z mojego doświadczenia jedna rada: staraj się zima pokonywać średnie dystanse, aby nie odbiegać zbyt daleko, bo w razie urazu i niemożności kontynuowania biegu, rozgrzany organizm szybko się wychłodzi, a to prosta droga do złapania grypy, a nawet zapalenia płuc.

    OdpowiedzUsuń