Nietypowo - bo od środy - rozpoczynam kolejny tydzień treningowy, a początek tygodnia treningowego jest również początkiem kilkudniowego urlopu. Już w niedzielę 17.11.2013 r. odbędzie się kolejna edycja Bełchatowskiej 15, w której zamierzam wziąć udział, ale póki co dotychczasowe treningi optymizmem nie napawają. Dlatego też te ostatnie kilkanaście dni przed startem wykorzystam na zintensyfikowane treningi.
Dzisiejszy wieczorny trening rozpocząłem o godzinie 18:30. Warunki atmosferyczne do biegania raczej nie zachęcały. Temperatura w okolicach 6 stopni, silny wiatr i rzęsiście padający deszcz to nie są wymarzone warunki dla biegacza, ale nie są też warunkami, które bieganie uniemożliwiają. Podczas treningu pokonałem dystans ponad 6 kilometrów w czasie 44 minut i 08 sekund spalając przy tym 575,5 kcal.
Jutro postaram się dorzucić minimum 2 kilometry więcej i z każdym kolejnym treningiem chciałbym ten dystans zwiększać minimum o 1 kilometr. Zobaczymy czy się uda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz