W dniu dzisiejszym rozpocząłem ponownie realizację trzeciego tygodnia treningowego. Dzień pierwszy to według planu 25 minut biegu oraz jedna seria po 14 powtórzeń ćwiczeń sprawnościowych ( pompki, brzuszki, przysiady ). Dzisiejszy trening rozpocząłem po godzinie 16 od biegu leśnymi, zaśnieżonymi i zmrożonymi ścieżkami. W czasie 25 minut i 29 sekund biegu pokonałem dystans 4,07 km spalając przy tym 328,2 kcal. Po zakończeniu biegu w domowym zaciszu wykonałem serię ćwiczeń.
Poranne treningi póki co niestety nie wypaliły, gdyż trudno jest zerwać się rano z łóżka.
powodzenie i wytrwałości !
OdpowiedzUsuńpewnie pogoda niezbyt sprzyjająca do biegania ... ja się nie mogę przełamać do ruchu, wciąż za zimno, albo za mokro ...
OdpowiedzUsuńDobry dystans :)
OdpowiedzUsuń